wtorek, 21 czerwca 2011

Moładawskie klimaty

Kilka zdjęć ukazujących realia życia w Mołdawii. Miłego oglądania :)

tu właśnie leży Mołdawia
tradycyjne mołdawskie budownictwo
z uwagi na naturalny proces osuwania się ziemi wiele domów na Mołdawii
nosi ślady pokaźnych pęknięć

powszechnym materiałem budowlanym jest wapień,
w którym można znaleźć wiele skamieniałości

mołdawskie studnie - źródło wody pitnej przy braku wodociągów
nieco zniszczone ale nadal piękne mołdawskie bramy
mołdawskie prysznice letnie (są bardzo powszechne)
w tle piękno mołdawskiej ziemi (na Mołdawii trudno znaleźć równinne obszary,
większość kraju cechuje przepiękny pagórkowaty krajobraz)

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Piórniki dla uczniów w Barboieni

Poniżej znajduje się filmik dokumentujący przekazanie piórników z pełnym wyposażaniem dla dzieci w Barboieni (Mołdawia). Akcja piórnik była inicjatywą Gimnazjum w Polkowicach a w projekt zaangażowała się również nasza szkoła (ZS im. L. Bergerowej w Płocku). Koordynatorem całej akcji była Misja Przyjaciół Dzieci z Kalisza.

czwartek, 16 czerwca 2011

Penesesti - Moldova

Wczoraj wróciłem z podróży do Mołdawii. Jednym z miejsc, które dane mi było odwiedzić to wioska Penesesti. W Mołdawii od 1 czerwca trwają wakacje ale mieliśmy okazję spotkać się z panią dyrektor miejscowej szkoły. Budynek i wyposażenie szkoły (uczy się w niej około 320 dzieci) zdecydowanie odbiegają od standardów naszych polskich szkół. To jest ogromny powód do wdzięczności, że możemy pracować i uczyć się w warunkach, o których inni mogą tylko pomarzyć... Dzieci z Mołdawii (szczególnie w wiejskich rejonach) muszą zadowolić się czymś innym. Sale lekcyjne w roku szkolnym są przepełnione (w tej szkole w klasach może być nawet około 30 dzieci). W szkole nie ma bieżącej wody (wodę pobiera się ze studni). Sale są słabo wyposażone (zasadniczo są w nich tylko krzesła, ławki i tablica) i wymagają remontu. Mimo wszystko nauczyciele nie tracą entuzjazmu do pracy (pani Dyrektor dojeżdża do szkoły z miejscowości oddalonej około 40km). Poniżej kilka zdjęć (klikając na fotkę można uzyskać powiększenie).

Wejście do szkoły
Tablica informacyjna na szkolnym budynku
Panie dyrektorki szkoły
Przy szkolnej tablicy (za tablice służą często zwykłe płyty pilśniowe)
tablica szkolna
Umywalka szkolna - pojemnik na wodę i wiadro poniżej (w szkole nie ma bieżącej wody)
sala lekcyjna

wtorek, 7 czerwca 2011

Wulkan Puyehue

Serwisy informacyjne podały wiadomość o wybuchu wulkanu Puyehue w Chile (erupcja miała miejsce w minioną sobotę).

Wulkan Puyehue położony jest 900 kilometrów na południe od stolicy kraju, Santiago.

Słup popiołów, który unosi się nad kraterem, sięga dziesięciu kilometrów. Lokalne władze podjęły decyzję o ewakuacji ponad trzech tysięcy ludzi, mieszkających w pobliżu wulkanu, oraz o zamknięciu pobliskiego przejścia granicznego z Argentyną.

źródło zdjęcia: dziennik.pl

Wulkan Puyehue był uśpiony od 1960 roku.

Galerię zdjęć dokumentujących erupcję można znaleźć TUTAJ, tytuł galerii "Zdjęcia jak z końca świata"

Do przemyślenia fragment z Biblii (Nowy Testament)

"I będą miejscami wielkie trzęsienia ziemi oraz głód i zaraza, będą także straszne zjawiska i wielkie znaki z nieba (...) I będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga zrozpaczonych narodów, gdy zaszumi morze i fale. Ludzie będą drętwieć ze strachu w oczekiwaniu tego, co przyjdzie na cały świat. Poruszą się bowiem moce niebios. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to zacznie dziać, spójrzcie [w górę] i podnieście głowy, gdyż zbliża się wasze odkupienie." [Łukasza 21:11. 25-28]

sobota, 4 czerwca 2011

Dziś w ogrodzie

Dzisiaj rano w moim maleńkim ogródku znalazłem ślicznego młodego dzięcioła. Przy okazji ponownie polecam artykuł pt. "Kto zaprojektował dzięcioła?" (wystarczy kliknąć na tytuł i czytać)

Mój ogrodowy dzięcioł wyglądał tak: