środa, 16 marca 2011

Ciekawa postać - William Wilberforce

„Nie porzucajmy nadziei, gdyż chwalebna jest nasza sprawa, a wnet sukces ukoronuje nasze wysiłki. Jedno zwycięstwo już żeśmy odnieśli; zyskaliśmy dla tych niebożąt to, że rozpoznajemy w nich ludzką naturę, której, przez chwilę niegodziwie im odmawiano. I to są pierwsze owoce naszych wysiłków; wytrwajmy w pracy a zwycięstwo nasze będzie pełne. Nigdy, przenigdy nie zaprzestaniemy naszych wysiłków, aż nie wymażemy tego skandalu z chrześcijańskiego imienia, aż nie uwolnimy się od ciężaru winy, pod którym obecnie się uginamy, aż nie położymy kresu wszelkim śladom tego okrutnego handlu, w który przyszłe pokolenia, patrząc wstecz na historię naszego wieku oświecenia, nie będą mogły uwierzyć, że okrywał hańbą i niesławą nasz kraj aż tak długo.”

— William Wilberforce,
mowa wygłoszona w Izbie Gmin, 18 kwietnia 1791

(za Wikipedia.pl)

Przy okazji lekcji wiedzy o społeczeństwie i zagadnień związanych z prawami człowieka, przybliżyliśmy sobie postać Williama Wilberforce’a. Wilberforce był człowiekiem obsesji, obsesji na punkcie uchwalenia prawa zakazującego handlu niewolnikami. Ponad 20 lat swojego życia poświęcił na walkę w parlamencie brytyjskim przeciw niewolnictwu. Postać Wilberforce’a pokazuje siłę wynikającą z pasji i wytrwałości, a także z współpracy (sukces był możliwy dzięki zaangażowaniu wielu osób).

Tytuł film o życiu i działalności politycznej Wilberforce’a („Głos wolności” ang. Amazing Grace) nawiązuje do jeszcze jednej ciekawej postaci – Johna Newtona. John Newton, handlarz niewolnikami (W filmie wypowiada słowa: „Mam krew na rękach 20 tysięcy ludzi”), doznał łaski Bożej, która doprowadziła go do zbawienia i otrzymania nowego życia w Chrystusie („byłem ślepy, lecz teraz widzę”).

Zachęcam wszystkich do obejrzenia filmu (zwiastun poniżej).



William Wilberforce (ur. 24 sierpnia 1759, zm. 29 lipca 1833) był brytyjskim politykiem, filantropem i przywódcą ruchu abolicjonistycznego, stawiającego sobie za cel zniesienie niewolnictwa. Urodził się w Kingston upon Hull w hrabstwie Yorkshire, gdzie w roku 1780 rozpoczął swoją karierę polityczną; w latach 1784-1812 był niezależnym posłem do parlamentu z okręgu Yorkshire. W roku 1785 doświadczył nawrócenia do bliskiej relacji z Bogiem i został chrześcijaninem, co spowodowało zmianę jego stylu życia i przejawiało się w pasji reformatorskiej, która nie opuściła go już do końca życia. W 1787 roku nawiązał kontakt z Thomasem Clarksonem i grupą przeciwników handlu niewolnikami, wśród nich byli Grenvill Sharp, Hannah More i Charles Middleton. Przekonali oni Wilberforce'a do swojego programu i wkrótce stał się on wybitną postacią angielskiego ruchu abolicjonistycznego. Przez dwadzieścia sześć lat prowadził w brytyjskim parlamencie kampanię przeciwko handlowi niewolnikami, co w konsekwencji w roku 1807 doprowadziło do uchwalenia ustawy zakazującej handlu niewolnikami (ang. The Slave Trade Act).

Wilberforce podkreślał znaczenie religii, moralności i wykształcenia. Był orędownikiem wielu szlachetnych spraw i promował je, prowadząc liczne kampanie. A zatem: wspierał działania Towarzystwa Walki z Występkiem (ang. Society for Suppression of Vice) i prace misyjne Brytyjczyków w Indiach, utworzenie wolnej kolonii w Sierra Leone, założenie towarzystwa misyjnego Church Mission Society, popierał też działalność Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt (ang. Society for the Prevention of Cruelty to Animals).

W późniejszych latach, nawet po roku 1826, kiedy przestał być już posłem ze względu na słabe zdrowie, wspierał kampanię na rzecz całkowitego zniesienia niewolnictwa. Ta ostatnia kampania doprowadziła do uchwalenia w 1833 roku ustawy Slavery Abolition Act, która znosiła niewolnictwo na obszarze prawie całego Imperium Brytyjskiego. Wilberforce umarł trzy dni po tym, kiedy dowiedział się, że przeprowadzenie ustawy przez parlament nie budzi wątpliwości. Został pochowany w Opactwie westminsterskim, blisko swojego przyjaciela Williama Pitta.

Źródła: wikipedia.pl, livingwater.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz