W całej Rosji tradycyjne drewniane domy, z których wiele
stanowi przykład wspaniałego rzemieślniczego kunsztu, popadają w ruinę i
zapomnienie z powodu zaniedbań, braku funduszy i exodusu mieszkańców wsi do
miast.
W miejscowości Czerewkowo koło Archangielska na dalekiej
północy, Tatiana mieszka w drewnianym domu, który ma ponad 120 lat - kiedyś,
zdzierając tapety natknęła się na kawałek XIX-wiecznej gazety z
"newsem" o niemieckim kanclerzu Bismarcku. Dom został zbudowany w
tradycyjnym stylu chłopskim dla kupieckiej rodziny Gusewów, którzy zostali
wypędzeni ze swojej posiadłości po rewolucji rosyjskiej z 1917 r. Jest nadal
dość dobrze zachowany, z pięknymi rzeźbieniami na elewacjach, oryginalnymi
zdobionymi drzwiami i malowanymi wnętrzami.
Aleksander Morozow, dyrektor miejscowego muzeum historii
w miejscowości Borowsk w obwodzie kałuskim, na południowy zachód od Moskwy,
mówi, że domy były budowane w Rosji z drewna od czasów starożytnych.
- Drewniane chaty, drewniane kościoły i kaplice,
drewniane młyny na rzekach. Tylko obywateli bardzo bogatych stać było na
budowanie na ceglanych fundamentach - mówi Morozow.
- Precyzja konstrukcji i umiejętności rzemieślników były
takie, że zwykła chłopska chata była, jak zestaw klocków Lego. Można ją było
bez ani jednego gwoździa złożyć, a potem rozłożyć, aby przenieść szybko w inne
miejsce... Gwoździe były po prostu zbędne.
Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń