Kraj o liczbie ludności zbliżonej do Gostynina (miasto na Mazowszu, nad rzeką Skrwą Lewą) u progu katastrofy wywołanej brakiem wody.
Palau, małe, urocze państwo wyspiarskie na Pacyfiku za kilkanaście dni
może całkowicie wyschnąć, podały w poniedziałek jego władze.
Jednocześnie zaapelowały o pilną pomoc do Japonii i Tajwanu, w tym o
przesłanie statków z wodą pitną. Nie ma wątpliwości, że za groźbę suszy w
tamtym rejonie świata odpowiada zjawisko pogodowe El Nino.
Od miesiąca ten liczący 18 tys. mieszkańców kraj znajduje
się w stanie wyjątkowym z powodu suszy. Bieżąca woda jest tam dostępna
jedynie trzy godziny dziennie, a w stolicy Koror nawet krócej. Uczniowie
wcześniej kończą zajęcia, bo szkoły nie są w stanie zapewnić im
odpowiedniej ilości wody do picia. Powoli zaczyna też brakować wody
butelkowanej, bo mieszkańcy stale robią zapasy, a dostawy nie rosną.
Więcej informacji w artykule: http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/ciekawostki,49/za-dwa-tygodnie-ten-kraj-zostanie-bez-wody-wszystko-przez-el-nino,198596,1,0.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz